Opis
Domek stworzył tata Eugeniusz i nazywał go swoim aszramem. Zapraszał nas na weekendy i stopniowo zarażał miłością do odkrytej przez siebie wioski. Będę z Wami szczera - nie jest to pustelnia, ale szybko przekonaliśmy się, że to miejsce pozwala odzyskać spokój w głowie i skutecznie odciąć się od rzeczywistości. Powita Was tu sielskość i ogród kwitnący różami. A sam dom, który odnowiliśmy w klimacie boho, ucieszy kominkiem, sauną i zadaszonym tarasem, na którym równie przyjemnie się przesiaduje, co robi sesję jogi. Nadpilicze może zaskoczyć. Między Białobrzegami a Warką, rzeka meandruje, tworząc starorzecza i odnogi, wyspy i wysepki. Na jej brzegach są strome skarpy, rosną sosnowe lasy z poplątaną siecią ścieżek, na których spotkać można sarny, lisy i łosie. Do tej letniskowej krainy dotrzecie w 50 minut trasą S7 z Warszawy. Dobrze jest zabrać całą rodzinę i psa i wpaść, choćby na weekend. Choć to nie pustelnia, nasz domek pozwala na ucieczkę z miasta, odcinkę od stresu i odnalezienie spokoju w głowie. Dojedziecie tu w 50 minut ze stolicy trasą S7 i zobaczycie, że tak blisko Warszawy jest inny świat – przepełniony naturą, powolnym tempem i spotkaniami z sarnami, lisami i łosiami. Wnętrza 120-metrowego wiejskiego domku przeszły kapitalny remont i stało się w nich jasno, sielsko i przytulnie. W dwóch sypialniach są podwójne łóżka, w jednej z nich jest także pokaźna biblioteczka z książkami dla dużych i małych. W salonie wypocząć można na miękkich kanapach, poczytać lub obejrzeć film. Jedna z sof jest rozkładania i mogą tam spać 2 dodatkowe osoby, co czyni domek 6-osobowym. Przestrzeń kuchni połączona jest z jadalnią, znajduje się w niej także kominek. W łazience mamy prysznic i pralkę. A obok garderoby jest pomieszczenie z sauną-beczką. Domek ma duży taras, na którym można wypić kawę lub zrobić sesję jogi. Mamy dla Was meble grodowe i leżaki. Nasza działka ma 2 500 m² i choć można się tu skutecznie zaszyć, mamy sąsiadów. W ogródku rosną stare drzewa, kwitną róże, owocują winorośle i borówkowe krzewy. Wokół panuje cisza i rządzi natura. Dystans krótkiego spaceru dzieli nas od lasów i Pilicy. Nasz teren jest ogrodzony i wprost stworzony do tego by wpaść tu ze zwierzakami.