Domek na drzewie Gliwice

Bardzo przyjemne miejsce Polecam aby się wyciszyć i zrelaksować :) Pyszne śniadanie przyniesione ok 10, tam żeby się wyspać :)

Starej Kuźni po prostu nie można wystawić innej opinii niż 5⭐️ 🥰 Pobyt to był cudowny chill wśród budzącej się do życia przyrody, Gospodarze przemili i bardzo troskliwi, a do tego pogoda zamówiona! 😊 Bardzo dziękujemy za gościnę i po raz kolejny stwierdzamy, że warto było jechać aż z Wielkopolski. 💚

Fajne miejsce, z dala od ludzi, na poobcowanie z naturą, coś dla dużych i małych, szczerze polecam

Wspaniałe miejsce na weekend dla dwojga. Odosobniony domek pośród drzew z jedną ścieżka prowadząca do Niego. Idealne miejsce na odpoczynek od codziennego zgiełku.

Cudowne miejsce! Piękne widoki, pyszne jedzenie, śniadanie dostarczane do domku! Polecam każdemu

Miejsce ze wszech miar godne polecenia.

Przecudowne miejsce! Polecam serdecznie!

Wspaniałe ciche miejsce. Piękny wystrój tworzy wyśmienity klimat. Zdecydowanie polecam 😊

Domki zrobiły na mnie większe wrażenie na miejscu niż po zobaczeniu ich na zdjęciach. W środku dobrze wyposażone. Bardzo klimatyczne i czyste w środku. Okolica też przyjemna. Polecam.

Pobyt był po prostu cudowny :-) Personel - po prostu świetny - od pierwszej minuty do ostatniej sekundy naszego pobytu :-) Plus JEDZENIE w RybarBarze - absolutnie niesamowite :-) 10 na 10 !

Tak błogiej ciszy i spokoju próżno szukać gdziekolwiek indziej... Gospodarze zadbali o wszelkie potrzeby gości oraz o prywatność. Idealne miejsce dla osób poszukujących prawdziwego wytchnienia od codzienności, lubiących towarzystwo natury i leśnych zwierzątek ;) Spędzanie czasu na długich spacerach brzegiem rzeki, pośród hektarów dzikich łąk i lasów to przywilej, którego nie da się opisać słowami..to trzeba przeżyć ;)

Zacznę od jednego minusa by na koniec i tak stwierdzić, że to magiczne miejsce. Ten minus to WODA. Oczywiście nie jest problemem to, że trzeba ją zaczerpnąć ze studni i podgrzać ale jej stan! Jest cuchnąca. Ciało, naczynia i wszystko inne co się nią umyje, również cuchnie. Przysłania to nieco magię tego miejsca. I bezpośrednio z wodą związana kwestia - bania i mauzer. Podczas naszego pobytu nie nadawały się do użytku, bo woda w nich była gęstą, skiśniętą zupą. Polecam zatem upewnić się, czy będzie wymieniona na Wasz przyjazd. Poza tym same plusy. Zero odgłosów cywilizacji, sarny, listy, zające, sowy, nietoperze, jaszczurki i różne gatunki ptaków. Te ostatnie można obserwować nie wychodząc z łóżka. polecamy z w/w zastrzeżeniami :)