Mała Holenderka - Lewy Brzeg Narwi

Wspaniałe miejsce, naprawdę szczerze polecam <3 Domek jest zadbany, czysty, i o wysokim standardzie jakości jeśli chodzi o wykończenie. Cicha i spokojna okolica. Ostatniego dnia wyjazdu zaczęło sypać śniegiem, więc widok był naprawdę malowniczy i można się było poczuć jeszcze bardziej jak w swoim własnym zakątku. Kilka rzeczy, które warto mieć na uwadze: - domek jest przyjazny pieskom, aczkolwiek schody na antresolę są nie do pokonania dla zwierzaka, przynajmniej w mojej opinii. Z racji bycia miejsco-oszczędnym projektem są dosyć niebezpieczne dla czworonoga. Mój podopieczny miał trochę problemu z tym, żeby spać samemu na parterze, więc musiałam kombinować i nosić go na górę, zagradzać czymś schody żeby przypadkiem nie spadł, itp. Warto to mieć na uwadze jeśli wasz piesek ma lęk separacyjny. Może jakaś bramka (taka anty-dzieciaczkowa/anty-pieskowa) na górze lub dole schodów mogłaby w tym znacznie pomóc? I zdesperowanemu psu nie stałaby się krzywda. - inny pieskowy mankament jest taki, że poprzedni goście nie sprzątają za bardzo po swoich pieskach na terenie wokół domku / w ogródku. Wiem, że to zależy od tego jak kto wyprowadza zwierzaki, ale każdemu byłoby milej, gdyby była wystosowana prośba o zbieranie kupek, skoro pod płotem stoją kosze na śmieci. Nie było ich dużo, ale myślę, że nikt nie chciałby w nic wdepnąć po ciemku. - nie mogłam znaleźć instrukcji do ogrzewania w łazience i w salonie :') A że oba panele polegają na wyświetlaniu ikonek a nie staroświeckich pokrętłach, bałam się dostosować pod siebie ustawienia. Z pewnością byłoby mi trochę cieplej na wyjeździe, gdybym mogła znaleźć w widocznym miejscu instrukcje do wszystkich enigmatycznych sprzętów.