Camping Morze Bałtyckie: Sprawdź, jak Goście oceniają pobliskie obiekty
Zamek Podewils
Bardzo klimatyczne i spokojne meijsce. Widoki piękne. Obsługa bardzo pomocna i sympatyczna. Toaleta i przysznic czyste i ciepłą wodą.
Zamek Podewils
Wspaniałe miejsce, wszystko, czego potrzebujesz do kampera - WC / prysznic, prąd, woda / ścieki.
Zamek Podewils
Chciałbym dać ci 5 gwiazdek. Zasadniczo nam się podobało, ale koszenie trawnika przez całą sobotę do 20:00 z 2 kosiarkami spalinowymi i kosą spalinową nie jest w ogóle możliwe. W przeciwnym razie świetna lokalizacja! Świetne miejsce.
Pole namiotowo - kempingowe na Kaszubach
Cudowne miejsce i gospodarze, zdecydowanie polecam :)
Leśny Dworek Winnica
Przepiękne miejsce, bardzo mili gospodarze. Na miejscu cisza i spokój, bardzo dużo atrakcji. Raj dla dzieci, możliwości korzystania z wędkowania, basenu, kortu tenisowego, placu zabaw, trampolin. Polecamy! Dla kamperowców - można korzystać z prądu i wody. Jedyna niedogodność to brak zlewki, nieczystości trzeba zabrać ze soba.
Nasza Osada
Bardzo ładne miejsce, miły właściciel. Warunki na razie skromne, ale miejsce się rozwija i ma duży potencjał. Ogólnie super!
Pole namiotowo - kempingowe na Kaszubach
Bardzo sympatyczne miejsce, wszystko super, obsługa miła, polecam
Pole namiotowo - kempingowe na Kaszubach
Cudowne miejsce na ziemi. Cisza, spokój, czyste łazienki, dostęp do prądu i wody. Przemiły Gospodarz 🥰
Zamek Podewils
Doskonałe miejsce dla tych, którzy szukają ucieczki od codziennego zgiełku i pośpiechu. Leniwy dzień spędzić można na spacerowaniu wokół jeziora Zamkowego (ścieżka dydaktyczna Nadleśnictwa Polanów), na wędkowaniu (nie mam pewności, czy są ryby) lub na totalnym "nicnierobieniu" z książką w ręce. Zamkowa restauracja serwuje przepyszne potrawy. W całym ośrodku panował wyjątkowy spokój, pomimo, że zamkowy hotel był pełen gości. Nie wiem, czy trafiliśmy akurat na kulturalnych współodpoczywających i podobnych do nas miłośników ciszy, śpiewu ptaków i rechotu żab, czy jest to zapisane w regulaminie kempingu (nie doczytaliśmy), ale nikt nie zakłócał innym ich strefy komfortu i nie narzucał swojej miłości do muzyki disco polo. Dla kamperowców dostępna była tylko jedna toaleta z prysznicem, ale z dostępnością nie było problemu - czystość bez zarzutu. W dniu, w którym opuszczaliśmy kemping uruchomiono kolejną łazienkę.