Ropienka noclegi

Bajka, domek z duszą. Polecam!

Miejsce o którym się nie zapomni, szczerze polecam :)

Piękne miejsce, bardzo komfortowe i świetnie wyposażone domki w sercu Bieszczad. Cisza, spokój i relaks. Ogromny plus za saunę! Serdeczne pozdrowienia dla przemiłej Pani Jasi <3 To był nasz drugi pobyt i z pewnością nie ostatni <3

To nasz kolejny raz kiedy byliśmy w Bieszczadzkiej Chacie, a nigdy nie jezdzimy w to samo miejsce, a to miejsce i właściciel sprawia, że chce się wracać. Dziękujemy i do zobaczenia kolejny raz.

Świetne miejsce! Przestrzeń stworzona wprost idealnie aby wypocząć po całodniowych górskich wędrówkach. Wysoki standard, estetyka wykonania wnętrz oraz udogodnienia takie jak sauna czy kominek sprawiają, że jest to idealne miejsce do noclegu przy okazji wizyty w bieszczadach. Na pewno nie raz jeszcze będziemy goścmi Jabłonkowej Osady.

Wszystko super 😄😄

Serdecznie polecam to miejsce jak i Panią gospodarz. Bardzo klimatyczne, urokliwe, a jedyne dźwięki jakie tam dochodzą to dźwięki natury. Można naprawdę odpocząć.

Wszystko super ;) zdecydowanie polecamy

Bieszczadzka Stodoła jest piękna, super miejsce dla odpoczynku i relaksacji, Tisza i spokój. Serdecznie polecam

Z całego serca polecamy Ule Dziadka Kazka! Domek świetnie wyposażony, dopracowany w każdym szczególe, w pięknej, spokojnej okolicy, gdzie można zatracić się, zwolnić i zostać, albo potraktować jako bazę wypadową w inne, pobliskie i ciekawe miejsca. My podróżowaliśmy rodzinnie- moje dzieci pokochały to miejsce za wolność- całymi dniami biegały wokół domku, moczyły nogi w strumieniu w ogrodzie, wieczorami kąpały się w balii, do zabawy wystarczyły im kamienie i dwa patyki, obserwowały zaskrońca, jaszczurki, przylatującą do ogrodu rano czaplę, sarenki, a my z mężem mieliśmy dzięki ich zachwytowi mnóstwo spokoju;) Widać, że gospodarz oddaje temu miejscu mnóstwo energii i serca. Jeszcze raz ogromnie polecamy!

Bardzo fajne miejsce. Polecamy

L.A.S spełnił nasze oczekiwania w 100%. Wspaniałe miejsce w lesie położone tuż nad Sanem. Domek był dopracowany w każdym szczególe, kawa, herbata, ręczniki, mydło i płyn do mycia naczyń były dostępne. Uroku dodawało oświetlenie domku zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Z kozy nie korzystaliśmy, bo było jeszcze ciepło ale sprzęt do obsługi (instrukcja, podpałka, drewno, narzędzia do czyszczenia) był na miejscu. Skorzystaliśmy za to z miejsca ogniskowego nad Sanem. Tutaj również zastaliśmy przygotowane drewno, siekierę, zapałki. Faktycznie, w domku zasięgu nie ma, ale wystarczy stanąć na wyspie na Sanie i coś łapie :) Polecam każdemu, kto chce odpocząć od zgiełku miasta.